24 kwietnia, 2021
Przez Grzegorz Gałka w Publikacje
486
Dynamiczny rozwój w obszarze technologii, zmieniające się potrzeby klientów oraz wzrost świadomości w odniesieniu do zrównoważonego rozwoju w biznesie – to jedne z kilku aspektów, jakie musi wziąć pod uwagę firma specjalizująca się w FM, chcąca dorównać kroku zmieniającym się trendom. Jak w obliczu wielu znaków zapytania stawianych przez branżę radzi sobie FM Solutions i jakie działania planuje podjąć? Z Grzegorzem GAŁKA, prezesem zarządu FM Solutions rozmawia Tomasz Puszczyk.
Były to lata pełne wyzwań, nieustającego uczenia się, rozwijania relacji z ludźmi na każdym poziomie i doskonalenia umiejętności zarządzania. Wszystko po to, aby jak najlepiej spełniać oczekiwania naszych klientów. Miałem to szczęście, że od samego początku cieszyłem się pełnym zaufaniem ze strony właścicieli, co pozwoliło mi w pełni się realizować jako menedżer. Potencjalnym wyzwaniem było z pewnością budowanie autorytetu w zespole, którego nigdy nie byłem członkiem, a potem stałem się szefem. Doświadczenie, które zdobyłem, wspinając się po szczeblach kariery, pozwoliło mi jednak lepiej zrozumieć potrzeby pracowników. Jestem dumny z ludzi, którzy pracują w FM Solutions. Zaczynaliśmy z zespołem kilkunastoosobowym i jako taka mała grupa zaczęliśmy rozwijać naszą markę. Obecnie jesteśmy rozpoznawalni w całej Polsce, świadczymy usługi na rzecz wielu partnerów z różnych branż. Ta rozbudowana na pokładzie FM Solutions to przede wszystkim praca ze wspaniałymi ludźmi. Swój sukces zawodowy zawdzięczam także im.
Jak dla każdej branży, również i dla facility managmentu był to czas pełen wyzwań. Początek pandemii zaskoczył wszystkich tym, jak bardzo może zmienić się świat w zaledwie kilka tygodni. W przestrzeniach biurowych, restauracyjnych, hotelowych, galeriach handlowych oraz w wielu innych miejscach, do których kierujemy nasze usługi, zapanowała nowa rzeczywistość. Dla nas oczywiste było, że w tym trudnym okresie musimy zrobić wszystko, aby zachować miejsca pracy, porozumieć się z klientami oraz dostosować usługi do nowej sytuacji. Dzięki zdywersyfikowanemu portfelowi usług i dużemu zespołowi świetnych specjalistów nie mieliśmy problemów z otwarciem się na nowe obszary, takie jak monitoring temperatury ciała, dostawy środków dezynfekcji, dezynfekcja powierzchni oraz instalacji, doradztwo techniczne. Pozwoliło nam to być wsparciem dla naszych klientów w tej trudnej sytuacji. Uważam, że rok ten nie był dla nas stracony. Stawiliśmy czoła nowej rzeczywistości, cała nasza firma mocno pracowała, aby ochronić miejsca pracy oraz przyspieszyć zmiany w oferowanych usługach.
Tak jak wspomniałem, pandemia spowodowała przyspieszenie implementowania w naszej ofercie nowych usług. Przygotowaliśmy się na możliwą zmianę podejścia wielu naszych klientów do pracy stacjonarnej i na dynamiczny rozwój technologii, narzędzi informatycznych oraz obiektów data center. Dane z rynku pokazują również, że przemysł i logistyka nie zwalniają mimo sytuacji pandemicznej. Kierunek specjalizacji w usługi dla parków zarówno informatycznych, jak i logistyczno-przemysłowych będą bez wątpienia naszym celem na najbliższe lata. W ostatnim czasie wzrosła także świadomość wagi zrównoważonego rozwoju w biznesie oraz zapotrzebowanie na rozwiązania proekologiczne. Obserwując rynek, mamy pewność, że nie jest to tylko tymczasowy trend, a kwestia przyszłości naszej planety. Chcemy, wraz z naszymi partnerami, mieć znaczący udział w kreowaniu świadomości proekologicznej i budować naszą markę, opierając się na coraz bliższych relacjach z naszymi klientami oraz pracownikami.
Branża FM zawsze miała kluczowe znaczenie dla zdrowia i bezpieczeństwa użytkowników obiektów, ale teraz wzrosła tego świadomość. Zawsze dbaliśmy z najwyższą starannością o urządzenia klimatyzacji i wentylacji oraz tłumaczyliśmy właścicielom i zarządcom, jak ważna jest sterylność powietrza, którym oddychamy. Myślę, że obecna sytuacja zwróciła większą uwagę na dbanie o stan i czystość urządzeń oraz jakość stosowanych filtrów.
W mojej opinii jesteśmy dopiero na progu wielkiej rewolucji. Niewątpliwie każda licząca się na rynku firma musi być świadoma, jak ważne są działania chroniące naszą planetę. Najważniejsze to edukacja – tu widzę dużą rolę „komercji”, aby przez stosowanie proekologicznych rozwiązań dawała przykład i edukowała ludzi przebywających w danych przestrzeniach. Jestem przekonany, że gdy konkretna osoba zobaczy efekt takich rozwiązań w swoim miejscu pracy i zrozumie, że „dokłada cegiełkę” do ocalenia planety, zdecyduje się na podobne systemy we własnym domu. Nie mówimy tu wcale o skomplikowanych rozwiązaniach, ale o stosowanych już w większości obiektów: retencji wód opadowych, odzysku energii z powietrza wentylowanego, pompach ciepła, energii elektrycznej ze słońca, zieleni zamiast betonu, używaniu materiałów z recyklingu itd.
Tak, jesteśmy na to przygotowani. Warto podkreślić, że plany powrotów są opracowywane już od kilku miesięcy. Bardzo ważna jest koordynacja działań z naszymi klientami, czyli zarządcami, właścicielami oraz najemcami obiektów. Należy mieć świadomość, że działania niektórych systemów w budynkach są obecnie w pewnym stopniu ograniczone. Dlatego też, aby powrót do przestrzeni biurowych odbył się bez zakłóceń, wszystko musimy na bieżąco konsultować z naszymi klientami. Pandemia nie zatrzymała naszych regularnych spotkań, a jedynie przeniosła je do przestrzeni wirtualnej, dlatego nieustannie monitorujemy sytuację czy to z perspektywy właściciela obiektu, czy też od strony najemcy. Dzięki temu doskonale wiemy, kiedy i jakie podjąć działania. Mimo trudnej sytuacji nie tylko nie zredukowaliśmy zatrudnienia, a je zwiększyliśmy, dzięki czemu jesteśmy w 100% gotowi na powrót pracowników do przestrzeni biurowych.
(wypowiedź dla Real Estate Magazine)